kontemplacje medytacje - a wszystko to by poznać drogę...
niedziela, 15 marca 2009
Wolność
Wolność – czym Ona jest??? To coś cudownego, to jakby wydostać się z klatki. Nawet ptak zamknięty w klatce po jakimś czasie zmądrzeje i otworzy dziobem klatkę. Wolność jest zbyt pociągająca by się jej oprzeć…
Nie rozumiesz mnie wcale Ja nie rozumiem Ciebie Słowa wierszem pisane Nie zbliżą nas do siebie Nie oczekuję tego wcale Mam tylko jedno ale Chcę mieć odrobinę prywatności Pragnę zakosztować wolności Czy to ma być zakazany owoc? Czy to musi być chorobą? Przecież to normalne Ja mam coś w sercu na dnie Możesz sprawdzić mi pocztę Wszystkie skrzynki odbiorcze Możesz przestudiować archiwum Moje rozmowy do bladego świtu Ale mej duszy meandrów nie zgłębisz Nie czuj lepiej takiej potrzeby... Bo w obronie mych praw wystąpię Że mnie pokonasz wątpię Bo siłą mych tajemnic nie wydrzesz I to wcale nie boli mnie Mam w sobie masę swobody Myśli tych złych i tych dobrych Nie zabierzesz mi marzeń Nie odbierzesz mi pragnień To moje życie, nie Twoje Sama otwieram serca podwoje Nie wdzieraj się we mnie siłą Nigdy nie uda Ci się to Bo moja wolność jest we mnie
Wszak rację przyznać Tobie muszę. Za prawdę potwierdzić muszę. Tak jak Ty mnie, ja nie rozumiem Ciebie. Stwierdzić również muszę, choć pewnie Cię nie poruszę. Myśli pięknie w treść przelałaś, lecz słów mych nie zrozumiałaś. Poświęć im chwilę dłuższą, medytuj nad nimi, a sens ich głęboki poznasz. Stanowczo wytknąć Ci muszę w stronę mą kierowane zarzuty. Również bieg słów Twych od wrócę: "Że mnie pokonasz wątpię" Pamiętaj- Przywiązanie prowadzi do zazdrości. Cieniem chciwości jest ono. Pozbywać się wszystkiego ucz się, co boisz stracić się. Umysł otwarty miej, w ciszę wsłuchaj się...
Wolność we mnie
OdpowiedzUsuńNie rozumiesz mnie wcale
Ja nie rozumiem Ciebie
Słowa wierszem pisane
Nie zbliżą nas do siebie
Nie oczekuję tego wcale
Mam tylko jedno ale
Chcę mieć odrobinę prywatności
Pragnę zakosztować wolności
Czy to ma być zakazany owoc?
Czy to musi być chorobą?
Przecież to normalne
Ja mam coś w sercu na dnie
Możesz sprawdzić mi pocztę
Wszystkie skrzynki odbiorcze
Możesz przestudiować archiwum
Moje rozmowy do bladego świtu
Ale mej duszy meandrów nie zgłębisz
Nie czuj lepiej takiej potrzeby...
Bo w obronie mych praw wystąpię
Że mnie pokonasz wątpię
Bo siłą mych tajemnic nie wydrzesz
I to wcale nie boli mnie
Mam w sobie masę swobody
Myśli tych złych i tych dobrych
Nie zabierzesz mi marzeń
Nie odbierzesz mi pragnień
To moje życie, nie Twoje
Sama otwieram serca podwoje
Nie wdzieraj się we mnie siłą
Nigdy nie uda Ci się to
Bo moja wolność jest we mnie
Wszak rację przyznać Tobie muszę.
OdpowiedzUsuńZa prawdę potwierdzić muszę.
Tak jak Ty mnie, ja nie rozumiem Ciebie.
Stwierdzić również muszę, choć pewnie Cię nie poruszę.
Myśli pięknie w treść przelałaś, lecz słów mych nie zrozumiałaś.
Poświęć im chwilę dłuższą, medytuj nad nimi, a sens ich głęboki poznasz.
Stanowczo wytknąć Ci muszę w stronę mą kierowane zarzuty.
Również bieg słów Twych od wrócę: "Że mnie pokonasz wątpię"
Pamiętaj- Przywiązanie prowadzi do zazdrości. Cieniem chciwości jest ono. Pozbywać się wszystkiego ucz się, co boisz stracić się.
Umysł otwarty miej, w ciszę wsłuchaj się...