poniedziałek, 25 października 2010

W odpowiedzi na...

Więc wyciągam swą dłoń,
Zabieram Cię daleko stąd.
W kraje dalekie powiodę,
Nigdy nie zawiodę.

Przy drogowskazach dróg tysięcy,
Ścieżkę wybrać pomogę.
Szlak ciernisty utoruję,
Nie zawrócę.

Sprawię by strach mógł wyjść, nie wracał już.
Gdy upadniesz- wstać pomogę.
Nie będziesz już się bać,
Samotności nie doświadczysz więcej.

Pochwycę zagubione marzenia,
Tobie zwrócę.
Nie skłamię,
Serca nie złamię.

środa, 20 października 2010

Spotkanie

Pierwsze spotkanie
W cztery oczy
Twarzą w twarz

Jej radosny uśmiech
Usta tak zmysłowe

Dłoń przy dłoni
Słowo po słowie
Rozmowa bez końca

Promień zachodzącego słońca
Spacer jak po nieba łąkach

poniedziałek, 18 października 2010

Nie odwrócę się

Poczekam
Otrę łzy
W potrzebie podam dłoń
Przytulę
Nie odwrócę się

Poczekam
Poczekam cierpliwie
Bezgłośnie
Bezszelestnie
Nie odwrócę się

Otrę łzy
Ramienia użyczę
Byś wypłakać mogła się
Gdy potrzeba zapłaczę z Tobą
Nie odwrócę się

W potrzebie podam dłoń
Przyjdę niespodziewanie
Gdy nadzieja zniknie
Zjawię się od tak
By rozwiać chmury czarne
Nie odwrócę się

Przytulę
Obejmę
Byś przed burzą smutkiem
Skryć mogła się
Nie odwrócę się

Nie odwrócę się
Nie powiem nic
Słowa nie wyrażą całego mnie
Nie odwrócę się

niedziela, 17 października 2010

Odejdę by...

Przed świtem,
Bezgłośnie odejdę,
W rejs wyruszę,
Wśród bałwanów fal popłynę.

Szukać miejsc nowych,
Dotrzeć gdzie ludzka stopa nie stanęła.

Przemierzę świat,
Z potworami morskimi walczył będę.

W sztorm nie stanę.

Na kraniec świata,
Za horyzont dotrę.

Raj znajdę,
Nie zbrukany cywilizacją Świat.

Miejsce znajdę,
W które będę mógł bez końca porywać Ciebie.

niedziela, 3 października 2010

We mgle

Przyszłość
We mgle skąpana
Blada
Niewyraźna
Rozmazana
Wiedza tak cenna
Od stuleci pożądana
Niejasna
Wyboistą drogą usłana
Wyśniona
Wymarzona
Przez szarą rzeczywistość niszczona
Przyszłość kolorowa
Snem pisana
Przez rzeczywistość przytłaczana