niedziela, 17 października 2010

Odejdę by...

Przed świtem,
Bezgłośnie odejdę,
W rejs wyruszę,
Wśród bałwanów fal popłynę.

Szukać miejsc nowych,
Dotrzeć gdzie ludzka stopa nie stanęła.

Przemierzę świat,
Z potworami morskimi walczył będę.

W sztorm nie stanę.

Na kraniec świata,
Za horyzont dotrę.

Raj znajdę,
Nie zbrukany cywilizacją Świat.

Miejsce znajdę,
W które będę mógł bez końca porywać Ciebie.

2 komentarze:

  1. Piękne marzenie:) I oby zostało zrealizowane, tego Tobie życzę Włóczykiju. Myślę, że tu bardzo wiele zależy od Ciebie (Twojej odwagi, wytrwałości w dążeniu do celu i uporu w pokonywaniu "morskich potworów")
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Mary za słowa, które na prawdę podnoszą na duchu i dodają wiary.
    Również Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń